in

Facet postanowił zjeść śniadanie w lesie. Tego, co go tam spotkało, nie zapomni do końca życia.

Niekażdy ma okazję zjeść śniadanie w takim miejscu jak las. Zazwyczaj jemy je w pośpiechu, ciałem będąc w kuchni, a myślami już w pracy. Jednak pewien mężczyzna z Ontario postanowił jednego dnia zrobić wyjątek, aby móc pobyć trochę z dala od zgiełku, wśród zieleni i natury.

Kiedy usiadł, żeby zjeść to, co przygotował, spotkało go coś, co raczej nikomu z nas się przy śniadaniu nie zdarza…

Otoczyli go niespodziewani goście!

Jeśli podobnie jak Ontario jesteś kimś, kto nie przepada za zgiełkiem i woli obcować z naturą, to ciężko o lepsze miejsce niż kanadyjskie lasy.

Jednak zawsze należy pamiętać o tym, że kiedy przychodzimy do lasu, nie powinniśmy zaburzać spokoju mieszkających w nim zwierząt.

Sarny i jelenie to najliczniejsza zwierzyna w kanadyjskich lasach. Możemy sobie przypomnieć choć jedno spotkanie z tymi zwierzętami albo jakiś film przyrodniczy. Od razu, co przychodzi do głowy na ich temat to to, że są bardzo płochliwymi stworzeniami. Kiedy tylko usłyszą coś, co wydaje się im być czymś obcym, uciekają.
 
Jednak, czy aby na pewno zawsze tak jest? Nie. A już na pewno nie w tym wypadku.
 
Kiedy Ontario jadł posiłek, otoczyły go z różnych stron piękne sarny. Zamiast uciekać przed człowiekiem, zdecydowały się, że do niego podejdą, mając nadzieję, że zostawi dla nich jakiś kęs jedzenia.
 
Ostatecznie pozwoliły na to, żeby Ontario nakarmił je jabłkiem. Cudowna scena zetknięcia się człowieka z naturą!
 
Koniecznie obejrzyj to nagranie: