in

Bezdomny pies wchodzi do autobusu i siada na miejscu pasażera. To, co robi kierowca widząc go, jest niesamowite.

Świat jest pełen ludzi, którzy kochają zwierzęta i robią wszystko, aby były one dobrze traktowane i szczęśliwe.

Niekoniecznie muszą być to od razu wolontariusze czy obrońcy praw zwierząt. Często zdarza się, że pomoc ofiarują np. kasjerzy ze sklepu, wychowawcy twoich dzieci czy, jak w tym wypadku – kierowca autobusu.

Ten drobny gest, który mężczyzna wykonał względem psa jest dla mnie rozbrajający! Dobrze, że to zdarzenie zostało nagrane, bo naprawdę potrafi poprawić humor 🙂

Historia miała miejsce w Santiago w Chile. Jak zwykle o tej porze kierowca jechał swoją wyznaczoną trasą. W pewnej chwili stało się coś niecodziennego. Kiedy zatrzymał autobus na jednym z przystanków, prócz pasażerów wsiadł do niego pies. Mężczyzna był przekonany, że jego właściciel wszedł przed nim. Jednak nie było to prawdą – pasażer niebawem wysiadł, a pies nadal siedział na miejscu.

Zwierzę zachowywało się jak człowiek – wręcz nie poruszało się na siedzeniu, patrzyło przez okno na ulice i ludzi.
 
Kierowca doszedł do wniosku, że nie wyprosi psa z autobusu na końcowym przystanku, bo jest to długa droga od miejsca, w którym zwierzę stało się jednym z pasażerów. Poza tym, na dworze było naprawdę zimno. Po krótkiej chwili namysłu uznał, że zabierze go w powrotną stronę tą samą trasą.
 
To wspaniały przykład na to, jak można pomóc małymi uczynkami. Niektórzy z pasażerów mogliby nie być zadowoleni z tego, że pies siedzi na miejscu, które jest wyznaczone dla ludzi, jednak kierowca wiedział, że nie jest to czymś złym, a wręcz przeciwnie. Dla tego psa z pewnością jest czymś wielkim!
 
Koniecznie obejrzyjcie to zabawne nagranie i podzielcie się nim ze znajomymi!