in

Jeśli zobaczysz takiego psa, nie powinieneś go zaczepiać. Niestety mało kto o tym wie

Hailey Ashmore ma dopiero 16 lat, a zmaga się z wieloma chorobami.

Cierpi na padaczkę, zespół Ehlersa-Danlosa, omdlenia, hipoglikemię reaktywną, ciężką alergię, astmę oraz gastroperazę. Aby w miarę normalnie funkcjonować Hailey potrzebuje pomocy rodziców, pielęgniarek, leków oraz psa.

Pies opiekun jest w tym całym zestawie chyba najważniejszy. Szkolenie jest długie i kosztowne, ale jego pomoc jest nieoceniona. Pies może towarzyszyć choremu niemal wszędzie z wyłączeniem jedynie obiektów sakralnych, niektórych urzędów i sali operacyjnej.

To niezwykłe psy. Muszą zachować stałą kontrolę i czujność. Dlatego należy przestrzegać pewnych zasad.

Oto Hailey i jej opiekun Flynn:

Hailey dostała Flynna kiedy był szczeniaczkiem.

To była miłość od pierwszego wejrzenia – obopólna.

„Mam padaczkę, zespół Ehlersa-Danlosa, hipoglikemię reaktywną, poważne alergie, astmę, gastroparezę, nawracające omdlenia i wiele innych.”

Flynn jest czymś znacznie więcej niż pupilem.

Jest przede wszystkim psem opiekunem, który nieustannie czuwa nad bezpieczeństwem swojej przyjaciółki. Potrafi wyczuć kiedy zbliża się atak padaczki i ostrzec Hailey i otoczenie. Dzięki czemu może ona znaleźć bezpieczne miejsce i poprosić o pomoc.

Takich psów nie wolno zaczepiać!

Pewnego dnia kiedy Hailey odwiedzała w pracy swojego tatę. Jego współpracownicy zignorowali ostrzegawczy znak „stop” na kamizelce psa i zaczęli go głaskać i bawić się z nim.

„Kazałam im natychmiast przestać.” – wyjaśnia Hailey.

„Do Flynn’a można podejść tylko jeśli jestem nieprzytomna lub mam atak. Poza tym, nikt nie powinien próbować się do niego zbliżać próbując go pogłaskać. Chciałabym żeby ludzie zrozumieli, ze gigantyczny znak „STOP”, który nosi Flynn nie jest tam bez powodu. Jeśli ktoś go rozprasza, ja mogę poważnie ucierpieć. Jeśli widzisz psa opiekuna w miejscu publicznym, ucz swoje dzieci, przyjaciół, członków rodziny i wszystkich innych, że zwierzaki te wykonują bardzo ważną i odpowiedzialną pracę, Dziękuję.”
 

 
Hailey doświadczyła sytuacji, gdy rozproszony Flynn nie był skupiony na swoim zadaniu.
 
„Flynn daje mi ostrzeżenie o kolejnym ataku jakieś 10 minut wcześniej.”
 
Ale nie tym razem. Rozkojarzony pies zareagował za późno i Hailey miała atak, na który nie była przygotowana.
 
„Nagle znikąd cały świat stał się czarny. Obudziłam się z Flynn’em przy moich nogach i tatą, który trzymał moją głowę. Przez całą długość lewej części twarzy czułam straszne pieczenie, które mnie przeraziło.”
 

 
Na szczęście tym razem w pobliżu był tata Hailey i skończyło się na otarciach na twarzy.
 

 
Ale po tym incydencie Hailey zamieściła na Instagramie ten komunikat:
 
„Mój pies opiekun jest moim kołem ratunkowym. Pomaga utrzymać mnie przy życiu. Jeśli ktoś go rozproszy mogę umrzeć. Nie zagaduj do psów towarzyszących. Nie podchodź do psów towarzyszących. Nie rób niczego wobec psów towarzyszących. Dziękuję.”
 

 
Nigdy o tym nie zapominaj
 
Często traktujemy psy jako urocze futrzaki, które mamy ochotę pogłaskać i przytulić. Musimy jednak mieć na uwadze to, że wiele z tych zwierząt pełni funkcję strażników ludzkiego życia.
 

 
Dlatego jeśli mamy jakiekolwiek przypuszczenie, że to pies opiekun, nawet jeśli nie jest specjalnie oznaczony, zostawmy go w spokoju i pozwólmy mu pracować.
 
Przekaż to także innym!