Lekcja taekwondo. Instruktorka próbuje przekonać małą dziewczynkę by złamała nogą drewnianą deskę – ale mała niezupełnie rozumiała polecenie…
Starała się robić wszystko dokładnie jak instruktorka, może nawet zbyt dokładnie.
Rozbawiła tym wszystkich na sali.
Zadaniem na tej lekcji taekwondo było złamanie cienkiej drewnianej deski. Brzmi dość prosto dla większości z nas – ale ta koncepcja okazała się zbyt skomplikowana dla tej słodkiej dziewczynki. Instruktorka pokazała dziewczynce wszystko, a mała miała powtarzać, więc dokładnie naśladowała jej instrukcje, aż do chwili, gdy miała złamać deskę.
Trenerka dwoi się i troi żeby przekazać małej co ma zrobić. Musieli nawet dołączyć inni instruktorzy, ale nawet wtedy mała powtarza wszystko, ale tylko do momentu łamania deski.
Trenerzy nie wiedząc co począć podnieśli małą, żeby pokazać jej jak złamać deskę i wtedy się udało choć w innym, niż planowali stylu.
To rozbawiło wszystkich do łez.
Nawet tata dziewczynki nie może powstrzymać się od śmiechu. Kto by pomyślał, że taekwondo może być tak zabawne!
Przyjrzyj się tej zabawnej próbie złamania deski. Finał jest genialny!