in

Nastolatek podbiegł do bezdomnego, wyrwał mu królika i zrzucił z mostu – Ten skoczył za nim.

John Byrne już od 23 lat nie ma domu i żyje na ulicy. Jedyna rodzina jaką miał to ojczym tyran, przed którym musiał uciekać. Teraz jego jedyną rodziną są zwierzęta. Zazwyczaj siedzi z nimi na moście i prosi o wsparcie.

Ale pewnego dnia wydarzyła się sytuacja trudna do zrozumienia. Nic tego nie zapowiadało. Nastolatek podbiegł nagle do Johna, wyrwał z jego rąk królika i wrzucił go z mostu do wody…

John zerwał się natychmiast i bez chwili zawahania, nie zważając na wysokość i niebezpieczeństwo wskoczył za królikiem.
 

Wyłowił go i wyniósł z powrotem na most. Wokół zgromadził się tłum, ktoś wezwał straż pożarną, zjawiły się nawet media.
 

 
Nastolatek został złapany i skazany na 4 miesiące prac społecznych. O bohaterskim czynie i poświęceniu Johna pisały media. Nie zmieniło to jednak jego sytuacji. Nadal mieszka na ulicy. Tyle, że stał się znany, ludzie przychodzą i gratulują mu odwagi, wyrażają podziw i szacunek.
 

 
John zachował się niesamowicie. Jedyne co ma ten człowiek to własne życie, które zaryzykował żeby ratować przyjaciela…

Źródło i Fotografie: mirror.co.uk