fot. freepik.com
in

5-latek zmarł po zjedzeniu listka toksycznej rośliny doniczkowej. Lepiej sprawdź czy nie masz jej w domu!

Rośliny doniczkowe, jakie posiadamy na swoich parapetach nie tylko dekorują mieszkanie, ale też na przykład oczyszczają powietrze. Właściciele kotów doskonale wiedzą, że niektóre gatunki są toksyczne dla ich zwierząt, ale czy wiemy, że mogą zaszkodzić także nam?

Roślina zabiła dziecko

Ku przestrodze, przedstawiamy tragiczną historię kobiety, która straciła dziecko przez jedną z roślin, jakie hodowała w swoim mieszkaniu. Opowiedział ją ojciec zmarłego chłopca:

„Mój synek zmarł po zjedzeniu niewielkiego kawałka listka naszej rośliny. Nastąpiła reakcja alergiczna, po której jego język spuchł do takich rozmiarów, że nie miał on jak oddychać. Najgorsze jest to, że ta roślina jest bardzo popularna i często widuje się ją w innych domach oraz biurach. Mało kto wie, że jest tak silnie trująca i toksyczna. Po spożyciu listka dziecko umiera w ciągu minuty, a dorosły w 15 minut. Niebezpieczne jest też zatarcie oka po dotykaniu jej liści. Można przez to stracić wzrok. Ostrzeżcie swoich bliskich przed tą niebezpieczną rośliną!”

fot. freepik.com

Mężczyzna wydał to oświadczenie, aby ostrzec innych przed tragedią, jaka spotkała jego rodzinę. Esteban miał tylko 5 lat i całe życie przed sobą. Bawił się jak co dzień, po czym nagle zaczął czuć się źle. Jego mama myślała, że to zwykła niestrawność, albo przeziębienie. Nikt nie przypuszczał, jak skończy się złe samopoczucie dziecka. Najpierw skóra Estebana zaczęła zmieniać kolor i chłopiec skarżył się na trudności w oddychaniu. Po tym rodzice od razu wezwali pogotowie.

Chłopiec został natychmiast przewieziony do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili silne zatrucie. Rodzice byli w szoku, bo nie mieli pojęcia czym mogło zatruć się ich dziecko. Pół godziny później personel szpitala przyniósł najgorszą wiadomość w ich życiu – ich pięcioletni synek zmarł.

Badania krwi wykazały, że w organizmie dziecka znajdowała się duża ilość substancji chemicznej, która zabiła chłopca. Trucizna potocznie nazywana jest szczawianem wapnia.

Difenbachia

fot. freepik.com

Jest popularną rośliną ze względu na łatwość hodowli ale także nośnikiem trucizny – szczawianu wapnia. Spożycie soku tej rośliny przez człowieka lub zwierzę jest bardzo niebezpieczne dla zdrowia – może wywołać podrażnienie gardła, a nawet jego obrzęk, który może utrudnić lub uniemożliwić oddychanie.

Zwróć uwagę czy w otoczeniu Twoim lub Twoich bliskich nie ma tego kwiatu.

Jeśli posiadasz dzieci lub zwierzęta domowe, ustaw ją w niedostępnym dla nich miejscu lub po prostu ją wyrzuć. W Stanach Zjednoczonych ponad 64 tysięcy osób zatruło się roślinami. Aż 75% z nich to były dzieci poniżej 5 lat.

Jeśli podejrzewasz, że Twoje dziecko zjadło kawałek trującej rośliny, bezzwłocznie zadzwoń na pogotowie. Pomóc może też przepłukanie ust i wypicie jak największych ilości mleka.