in

Nikt go nie chciał adoptować, ponieważ był zbyt brzydki. Wtedy znalazła się ona i go pokochała.

Beaux Tox urodził się z deformacją pyszczka. Niestety wydawał się zbyt brzydki dla ludzi, by zasłużył na dobry los. Kiedy był malutki został wydany za darmo pewnej kobiecie, która potrzebowała stróża podwórkowego.

Kobieta była miłośniczką kotów, które miały u niej jak w raju, ale pies był przywiązany do drzewa i nidy nie zabierany do domu.

Kiedy kobieta przeprowadzała się zabrała ze sobą koty, ale psa oddała do schroniska.

Beaux Tox był nerwowy, przygnębiony i rozpaczliwie potrzebował miłości. Jednak mimo starań nikt nie chciał go adoptować, bo ludzie uznawali, że jest zbyt brzydki.

Pracownicy schroniska kolejny raz umieścili zdjęcia i apel z prośbą o adopcję Beaux Tox’a i wtedy zobaczyła go Jamie Hulit.

„Od razu poczułam, że to moja rodzina”.

Jamie zabrała psa ze sobą. Wiedziała, że będzie wymagał czasu i pracy po tym co przeszedł, ale też była pewna, że uda się jej się dać mu szczęście, którego nigdy nie zaznał.

Beaux Tox musiał przejść najpierw szkolenie, ponieważ nie wiedział jak zachować się w domu, w którym nigdy wcześniej nie mieszkał.

Potem wszystko zmieniło się na lepsze.
 

 
„To najbardziej radosny psiak jakiego widziałam.”
 

 
Ma dziś dwóch braci, których pokochał od pierwszego wejrzenia.
 

 
Beaux Tox zyskał nie tylko ludzką, ale także psią rodzinę. Życzymy mu szczęścia każdego dnia.

Źródło i Fotografie: iheartdogs.com/Adriana Sandoval